niedziela, 20 listopada 2016

Petsy w USA :)

wozpet3pet2
Miałem ostatnio okazję uczestniczyć w Global Pets Forum w Orlando na Florydzie. Są to największych w USA i na świecie targi związanych z biznesem petsów. Poza aspektem biznesowym (to był przewodni powód..) miałem też okazję zobaczyć jak wygląda ta ciekawa impreza też od strony obserwatora z Europy.  Zaciekawiło mnie podejście Amerykanów do zwierzą domowych ....
Co ciekawe, ponoć biznes ten w USA jest wart ponad 50 mld $ rocznie a targi te są największą targową imprezą w USA..
W Ameryce posiadanie zwierząt jest bardzo popularne. Często petsy traktowane są w sposób szczególny. Mają swoje bardzo ważne miejsce w rodzinach. Są traktowane jak przyjaciele i najbliźsi emocjonalnie towarzysze w życiu. Miałem okazję rozmawiać z przedstawicielem wielkiej europejskiej sieci sklepów petsowych, i ... o ile "humanizacja" w USA przejawia się na każdym kroku, poza USA (Europa i w reszta Świata) jeszcze ten model nie jest jeszcze (?) popularny.
Ciekawe czy ma to związek z tym, że Amerykanie z racji swojego standardu życia po prostu mają środki finansowe na to by tyle czasu energii i kasy poświęcać na petsy?  Czy może tak wygląda nowoczesne społeczeństwo 21 wieku, gdzie sieci społeczne, wirtualni przyjaciele i pesy wypełniają rolę kiedyś odgrywane przez rodzinę i przyjaciół ?..zdania są podzielone...:)...a prawda leży pewnie gdzieś po środku...
Produkty niektóre jednak zadziwiają :)..na mnie największe wrażenie zrobiła automatycznie czyszcząca się kuweta dla kota..niestety nie mogłem zrobić zdjęcia bo ktoś ze stoiska mnie poprosił bym nie fotografował wystawionego modelu :)
PS. co prawda w Ameryce tzw "przyrost naturalny" i liczba dzieci nie ma takiego wydźwięku jak w Europie, czy chociażby w Polsce .. też spotkałem się z opinią, że w pewnych kręgach petsy są głównie by sprawić radość dzieciom w innych zaś je zastępują..
A w tym kontekście chce się podzielić znajomością z osobą , która też uczestniczyła w targach w Orlando i wspólnie z mężem prowadzą dużą firmę działającą w tym biznesie w Polsce. Około 400 osób zatrudnionych w fabryce i sieci detalicznej.. - spory, dobrze się rozwijający biznes. Eksportujący wyroby do prawie 100 krajów świata...
I jakież było moje zaskoczenie, gdy się dowiedziałem, że Państwo mają ...10-cioro dzieci i z sukcesem łączą biznes z wychowaniem :)...aż się prosi by powiedzieć ..i co ...DA SIĘ ?:))))...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz